Przygotowując dzisiejszy post, doszłam do wniosku, że na moim blogu lato prędko się nie skończy. Ostatnio pojawiła się tu rodzinka kolorowych koników morskich, wesoły różowy flaming na etui oraz zielono-turkusowe koniki morskie. Dziś letni zestaw uzupełnią filcowe breloczki papużki w odcieniach fioletu i turkusu.
Z pewnością papużki są Wam dobrze znane, ponieważ gościły u mnie już dwukrotnie: za pierwszym razem w wersji zielonej, później zaś w wersji tropikalnej. Mimo że fason papużek jest dokładnie ten sam, w odmiennej kolorystyce wyglądają jak zupełnie nowy projekt. Dlatego właśnie wszystkie szablony przygotowuję na grubszym papierze, abym mogła do nich wrócić po czasie i dać im drugie życie w innej wersji kolorystycznej.
Mam nadzieję, że od tego posta zrobi Wam się miło i ciepło w ten szary i deszczowy dzień. A prognoza na najbliższy post jest bardzo optymistyczna - spodziewajcie się ogromnej dawki słońca i dobrego nastroju, którą zapewnią niezwykle pozytywne filcowe breloczki flamingi :)
Po Waszej reakcji na mój ostatni post (z filcowym wianuszkiem z moim imieniem) wciąż jestem w szoku. Tylu wyświetleń i pozytywnych słów mój blog nie otrzymał ani razu do tej pory. A tu proszę! :) Dziękuję Wam bardzo za wszystkie odwiedziny, komentarze i wiadomości :*
Niedawno na blogu zagościły filcowe breloczki koniki morskie - przy okazji tego posta zapowiedziałam, że pojawią się kolejne koniki w innych wersjach kolorystycznych. Przyznam się, że troszkę z nimi zaszalałam. Wybrałam sześć kolorów, które połączyłam ze sobą na kilka sposobów. Dzięki temu powstało sześć bardzo podobnych, a jednak bardzo różnych koników morskich :) Widać, że należą do tej samej rodziny, każdy ma jednak zupełnie inny charakter :) Który byłby idealny dla Ciebie?
1 - to marzyciel, żyjący w swoim małym, wyimaginowanym świecie; uwielbia godzinami patrzeć w niebo;
2 - słodki przytulas, każdy go lubi, a on lubi każdego :)
3 - niepokorny i szalony; wciąż ma nowe pomysły w głowie i nie sposób za nim nadążyć;
4 - romantyk, lubiący ciszę i spokój; ma artystyczną duszę;
5 - cicha woda - na zewnątrz wydaje się być spokojny i zrównoważony, jednak potrafi pokazać pazurki;
6 - charyzmatyczny indywidualista - zawsze robi to, co chce, nie pytając nikogo o zdanie;
Tym razem nie będę Was zanudzać długimi wywodami, ponieważ mam Wam do pokazania sporo nowiutkich zdjęć :)
Każda z nas wie, jak często sprawdza się powiedzenie "szewc bez butów chodzi". Zazwyczaj szkoda nam czasu i siły na tworzenie różnych rzeczy dla siebie, ponieważ lepiej poświęcić je na prezent dla kogoś innego. My zawsze jesteśmy ostatnie w kolejce.
Przyznam szczerze, że mimo iż szyciem z filcu zajmuję się już dość długo, dla siebie uszyłam tylko jedną rzecz - breloczek z różową filcową babeczką :) Postanowiłam jednak nadrobić zaległości i sprawić sobie prezent - zajęło mi to trochę czasu, ponieważ po drodze powstało jeszcze kilka "ważniejszych" projektów, ale ostatecznie udało się! Dziś możecie więc zobaczyć wianuszek z moim imieniem - a dla odważnych (na samym dole) zdjęcie, na którym cieszę się, że wreszcie coś dostałam :P
Trzymajcie się ciepło! :)
Jak Wam mijają wakacje? Wena twórcza dopisuje? :) Ja przeszłam już do normalnego trybu, więc wracam na blog z nowymi pomysłami - wciąż pozostajemy jednak w wakacyjnym klimacie :)
Podobnie jak pingwiny i morsy kojarzą mi się z zimą, tak koniki morskie przywodzą na myśl lato i urlop. Z tego powodu dziś pokażę Wam filcowe breloczki w kształcie właśnie koników morskich :) Do ich wykonania wykorzystałam nie tylko filc w odcieniach zieli i turkusu, ale również sporo zieloniutkich koralików.
Po więcej wakacyjnych wrażeń zapraszam do poprzedniego posta z El Flamingo - etui na telefon :)
W tajemnicy mogę Wam powiedzieć, że koników morskich pojawi się na blogu jeszcze więcej :) A oto dowód:
Trzymajcie się ciepło!
Lato już w pełni, pora więc, by na blogu pojawiły się letnie klimaty :) Dziś zapraszam do oglądania czegoś zupełnie nowego na blogu - wakacyjnego etui na telefon. Etui ma wymiary 8,5 x 14 cm i jest zapinane na zatrzask. Jego głównym elementem jest milutki flaming. W środek wszyłam podszewkę z pasiastej bawełny.
Od dawna chodził mi po głowie jakiś projekt z flamingiem w roli głównej i wreszcie udało mi się taki stworzyć :)
Jako że flamingi od razu kojarzą mi się z latem i z wakacjami, a etui na telefon zawsze przydaje się na krajowych i zagranicznych wyjazdach, zgłaszam El Flamingo na wyzwanie na blogu PaperConcept, którego tematem przewodnim jest oczywiście LATO :)
Do uszycia etui wykorzystałam kilka pięknych drobiazgów kupionych w sklepie PaperConcept:
- guziki z zestawu Vintage Notes;
Tych, którzy muszą jeszcze - tak jak ja - poczekać trochę na swój letni wypoczynek, zapraszam do starszych "gorących" postów. Kolorowe filcowe papugi i zieloniutka papuga Ola na pewno sprawią, że powrócą Wasze wakacyjne wspomnienia :)
Na koniec serdecznie dziękuję za wszystkie miłe komentarze i wiadomości dotyczące Dory i Nemo - nie sądziłam, że aż tak przypadną Wam do gustu.
Życzę dużo słoneczka :)
Dawno nie byłam w kinie, więc postanowiłam nadrobić zaległości i wybrać się na jakiś film dziś :) Nie musiałam spędzić połowy dnia nad repertuarem, ponieważ z pomocą przyszły moje siostrzenice, które chcą zobaczyć "bajkę z rybką Nemo" - idziemy więc na "Gdzie jest Dory?"! Wszystko pięknie się złożyło, ponieważ nie tak dawno otrzymałam zamówienie od Asi (BlinkBlinkBizu) na breloczki w kształcie rybki Nemo i rybki Dory, które dziś Wam pokażę.
Szycie postaci z bajek to zawsze ogromne wyzwanie, ponieważ nie można sobie podczas szycia zmieniać koncepcji i wyobrażeń o efekcie końcowym - postacie mają być identyczne jak w bajce. Z tym tematem zmierzyłam się już przy okazji szycia girlandy z kucykiem Pinkie Pie, girlandy z kucykiem Fluttershy, Świnki Peppy i Minionków. Przyznam jednak, że odtworzenie rybek było dość trudne. Tylko do Nemo miałam trzy podejścia :D
Wspomniałam już, że rybki uszyłam dla Asi - to ona swoimi złotymi rączkami tworzy przepiękne bransoletki, naszyjniki i kolczyki z koralików :) Te, które dostałam w ramach wymiany, możecie zobaczyć poniżej. Zajrzyjcie koniecznie na konto Asi na Instagramie - jestem pewna, że nie będziecie mogły przestać oglądać tych cudowności :) Bransoletki z moich poprzednich wymian z Asią możecie zobaczyć w poście z filcowymi serduszkami i w poście z filcowymi pandami.
Udanej niedzieli!