
Cześć!
Niedawno pisałam o tym, że wciąż ucieka mi czas i nie mogę z niczym zdążyć. Okazało się, że dotknęło to nie tylko mnie, a nawet wręcz przeciwnie - brak czasu okazał się niemalże epidemią. Wciąż słyszałam od Was, że macie podobne objawy :) Nie wiem, jak u was, ale ja już powoli zaczynam ze wszystkim się ogarniać. Ostatnio nawet udało mi się zrobić małe porządki w moich rzeczach "robótkowych"....