Wiosenny filcowy misz-masz :)
W mojej pracowni dzieje się dużo, a nawet bardzo dużo :) Szyję i szyję, zarówno nowe filcaki, jak i te, których być może już nie pamiętacie. Powtarzanie wzorów ma wiele zalet, a najważniejszą z nich jest to, że można zrobić niby to samo, ale innym sposobem. Tak oto filcaki po pewnym czasie zostają udoskonalone i można je zobaczyć w nowej, ulepszonej wersji. Taki "tuning" przeszedł ostatnio krokodyl Sylwester, który na blogu pojawił się już bardzo dawno temu - dokładnie dwa lata wstecz! "Nowy" Sylwester powstał z lepszego filcu, został wyposażony w większe i bardziej ostre zęby oraz piękną muchę. A do tego wszystkiego został sklonowany :D
Na nową odsłonę zasłużyły również śpiące liski - na pierwszy rzut oka niewiele się w nich zmieniło, ponieważ nadal są bardzo śpiące, jednak, podobnie jak Sylwester, teraz są uszyte z o wiele lepszego filcu. Dodatkowo zyskały złote i srebrne, błyszczące tasiemki. Teraz liski są dostępne w dwóch rozmiarach - jako dorosłe i jako dzieciaczki :)
Na swoją kolej do ulepszania czekają również flamingi.
Do tej pory widziałyście je w siedmiu kolorach, a niedługo zobaczycie
flamingi w aż trzynastu kolorach! To dopiero będzie zabawa :D
Podobają Wam się takie zmiany?
Z muchą Sylwestrowi jest zdecydowanie ładniej :D Może zrób mu jeszcze jakąś panią do pary? :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! W końcu nie może być taki samotny :)
UsuńOd razu urzekły mnie krokodyle, ale liski to cudo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTak, tak. Z muchą super. A liski przytulaśne :)
OdpowiedzUsuńProdukcja masowa :-) Wyborne towarzystwo, smok jest wyrazisty wychodzi przed szereg. Mnie oczarował biały lis :-)
OdpowiedzUsuńWszystko mi się bardzo podoba i krokodyle i liski! :) nie mogę się już doczekać na flamingi w tylu kolorach, to dopiero będzie tęcza! :)
OdpowiedzUsuńO Anitko widzę, że dużo tworzenia u Ciebie :) Jestem zachwycona Twoimi filcowymi pracami, są perfekcyjne :) Już nie mogę się doczekać nowych kolorów dla flamingów :) Otrzymałam od Ciebie jednego w prezencie i towarzyszy mi zawsze w podróży :)
OdpowiedzUsuńPięknie się dzieje u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuń