Cześć!
Te z Was, które odwiedzają mój blog regularnie, zapewne pamiętają, że filcowe serduszka już się tu pojawiały. Ostatni raz z okazji Dnia Matki, kiedy to mogłyście korzystać z pierwszej i drugiej części instrukcji opisującej krok po kroku, jak uszyć filcowe serduszko dla mamy. Okazało się wtedy, że wiele z Was ma ukryty talent do szycia, co bardzo mnie cieszy :) To bardzo miłe, gdy ktoś z twoją małą pomocą odkrywa, że potrafi zrobić coś, co jeszcze chwilę temu było dla niego czarną magią :)
Nie bez powodu zaczęłam ten post od wspomnienia o serduszkach, dziś bowiem chciałabym pokazać Wam...serduszka :) A czemu nie? :) Breloczki w kształcie serc zostały uszyte na specjalne zamówienie złożone telefonicznie przez nie byle kogo, bo przez moje siostrzenice. Otrzymałam od nich dokładny opis, jak mają wyglądać breloczki i tak oto możecie zobaczyć, co zrodziło się w wyobraźni małych dziewczynek. Podobają Wam się? :)
Chciałabym Wam jeszcze pokazać coś bardzo ładnego :) Najpierw zobaczcie:
Na pewno zachwyciłyście się tymi bransoletkami :) Te akurat są moje i tylko moje - dostałam je od Asi z BlinkBlink Bizu, która potrafi zrobić ich dużo więcej we wszystkich kombinacjach kolorystycznych :) Jeśli chcecie zobaczyć więcej takich śliczności, zapraszam na stronę Asi na fb :)
Do następnego!
Serduszka są przepiękne, Twoje siostrzenice na pewno będą zachwycone :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Dziś nastąpi chwila prawdy i okaże się, czy się spodobają :)
UsuńŚwietne serduszka, takie słodkie, a najbardziej zachwycają mnie w nich kokardki :). Zamówienie na telefon ho ho, niedługo będziesz musiała zatrudnić sekretarkę :D. No i super bransoletki dostałaś!
OdpowiedzUsuńZ tą sekretarką to nie jest taki zły pomysł, przemyślę to :P Bransoletki na żywo są jeszcze ładniejsze, ciągle ktoś mnie o nie pyta, dlatego mogę szczerze polecić cudeńka od Asi :)
Usuń