Dopiero co pokazywałam Wam tutaj filcowego liska w zimowym sweterku, a już zdążyłam uszyć stos ozdób wielkanocnych i wiosennych dekoracji :) Zawsze będzie mnie to zadziwiać w rękodzielniczym świecie, że wciąż jest o jedną porę roku do przodu ;) Zazwyczaj sprawia to, że czuję się nieswojo, ale z drugiej strony wiem, że każdy potrzebuje trochę czasu, żeby obejrzeć dostępne dekoracje i wybrać te, które najbardziej przypadną do gustu. No a na uszycie potrzeba trochę czasu - także wszystko idzie w odpowiednim porządku :)
Zaczynamy sezon wielkanocny! Zaczęłam od ozdób, które już znacie - ale oczywiście troszkę je podrasowałam, poprawiłam i znów jestem z nich zadowolona :) A koguciki, kurki, kurczaczki i zajączki muszą pojawić się przy okazji każdej Wielkanocy.
A jak się szyją filcowe zajączki możecie zobaczyć na moich filmikach :)
Słodziaki z nich :D Ja nadal po tylu latach z tworzeniem łapię poślizg przy tak szybkim zmienianiu tematu. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Cóż się dziwić przy takiej gwałtownej zmianie - w tym roku właściwie zaraz po skończeniu szycia ozdób bożonarodzeniowych od razu wzięłam się za wielkanocne i to był straszny szok! :D Ale taka już nasza ciężka dola rękodzielników :P
UsuńWspaniałe są Anitko :) Ja śledzę Cię na FB więc jestem cały czas na bieżąco :) Szczerze, mogłabym oglądać Twoje cudowności bez przerwy :) Za każdym razem jestem zachwycona i podziwiam :D
OdpowiedzUsuńDzięki Monia :* To mamy tak samo, bo ja ciągle patrzę na Twoje cudowności :)
UsuńNie wiem jak Ty to robisz, że zawsze kiedy zaglądam na Twój blog, moim zachwytom nie ma końca :)
OdpowiedzUsuńNo staram się, ale nie wiedziałam, że tak to działa ;) Dziękuję :*
UsuńBo i w tym roku te święta jakoś tak jedne po drugich to co się dziwić ;-)
OdpowiedzUsuń